Nietypowa sytuacja miała miejsce na wiadukcie nad drogą A1, gdzie 13-letni chłopiec wykazał się nieprzeciętną czujnością, informując policję o niebezpiecznym zachowaniu kierowcy. Dziecko zauważyło, jak kierujący lawetą wielokrotnie uderza w bariery, co wzbudziło jego niepokój. Dzięki szybkiej reakcji młodego świadka, funkcjonariusze dotarli na miejsce zdarzenia i potwierdzili, że 40-letni kierowca był w stanie nietrzeźwości. Dzięki temu incydentowi udało się uniknąć potencjalnie tragicznych konsekwencji.
Do zdarzenia doszło 11 grudnia 2024 roku przed godziną 19:00. Chłopiec, będący świadkiem wydarzeń na wiadukcie, zareagował wzorowo i natychmiast powiadomił policję o sytuacji. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zastali uszkodzony pojazd, a kierowca siedział w nim, wykazując oznaki nietrzeźwości. Policjanci szybko potwierdzili, że mężczyzna był kompletnie pijany, a badania wykazały, że miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Kierowca lawety został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, gdzie oczekuje na postawienie zarzutów. Jego działania mogą skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym karą do trzech lat pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Sytuacja ta podkreśla, jak ważna jest obywatelska postawa i odpowiedzialność, nawet w tak młodym wieku, za co chłopcu w szczególności złożono podziękowania i gratulacje za jego czujność i szybką reakcję.
Źródło: Policja Piotrków Trybunalski
Oceń: Czujność 13-latka zapobiegła tragedii na wiadukcie
Zobacz Także