Spis treści
Co to jest Serratia marcescens?
Serratia marcescens, Gram-ujemna bakteria z rodziny Enterobacteriaceae, naturalnie zamieszkuje nasz przewód pokarmowy. Ze względu na oportunistyczny charakter, atakuje przede wszystkim osoby z osłabionym układem immunologicznym, wywołując u nich różnego rodzaju infekcje. Charakterystyczną cechą tej bakterii jest produkcja czerwonego barwnika – prodigiozyny, dzięki czemu bywa potocznie nazywana „pałeczką krwawą”. Zatem stanowi ona poważne zagrożenie dla osób z obniżoną odpornością.
Jakie infekcje mogą być spowodowane przez Serratia marcescens?
Serratia marcescens to bakteria, która może być przyczyną różnorodnych infekcji. Zazwyczaj wywołuje zakażenia układu moczowego, ale równie często atakuje drogi oddechowe, prowadząc na przykład do zapalenia płuc, szczególnie niebezpiecznego dla pacjentów onkologicznych. Częstym problemem są również infekcje ran, w tym ran pooperacyjnych. Oprócz tego, ta wszechobecna bakteria potrafi wywołać zapalenie spojówek i rogówki. Rzadziej, choć znacznie poważniej, zdarzają się przypadki zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych oraz sepsy. Co więcej, Serratia marcescens niekiedy powoduje zapalenie otrzewnej, kości i szpiku kostnego. Infekcje tkanek miękkich to kolejna, choć rzadsza, manifestacja jej działania. Niestety, ta uprzykrzona bakteria jest częstą przyczyną zakażeń szpitalnych, w tym zapalenia wsierdzia, a infekcje związane z cewnikami stanowią kolejny poważny problem przypisywany właśnie jej działaniu.
Jak Serratia marcescens wpływa na czas gojenia ran?
Obecność bakterii *Serratia marcescens* w ranie ma istotny wpływ na proces leczenia, znacząco go spowalniając. Zakażenie tym drobnoustrojem skutkuje wystąpieniem obrzęku i zaczerwienienia skóry wokół uszkodzonego obszaru, co z kolei stanowi przeszkodę w regeneracji zniszczonych tkanek. Taka sytuacja jest szczególnie niebezpieczna w okresie pooperacyjnym, ponieważ infekcja *Serratia marcescens* po zabiegu chirurgicznym podnosi ryzyko wystąpienia komplikacji i przedłuża czas potrzebny na powrót do zdrowia.
Jakie są objawy zakażenia Serratia marcescens?
Symptomy infekcji wywołanej przez bakterię *Serratia marcescens* mogą być rozmaite. Zazwyczaj pojawia się gorączka, dreszcze i poczucie ogólnego wyczerpania. Niemniej jednak, konkretne objawy różnią się w zależności od miejsca zakażenia.
Przykładowo, w przypadku zakażenia rany przez *Serratia marcescens*, obserwuje się obrzęk i zaczerwienienie wokół niej. Często towarzyszy temu także wydzielina ropna. Infekcja układu moczowego manifestuje się poprzez ból i pieczenie podczas mikcji, a także częstym odczuwaniem potrzeby oddania moczu. Niekiedy pacjenci zgłaszają także dyskomfort w dolnej części brzucha. Z kolei zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych wywołane przez tę bakterię stanowi poważne zagrożenie, a jego charakterystycznymi objawami są: intensywny ból głowy i sztywność karku. Do tego często dołączają się nudności oraz wymioty.
Co może wskazywać na obecność Serratia marcescens w ranie?
Obecność *Serratia marcescens* w ranie to powód do niepokoju, szczególnie gdy proces gojenia przebiega wolniej niż oczekiwano. Dodatkowym, alarmującym sygnałem może być krwistoczerwona barwa wokół uszkodzonego miejsca, będąca efektem działania prodigiozyny, czerwonego barwnika wytwarzanego przez te bakterie. Niemniej jednak, dla stuprocentowej pewności konieczne jest pobranie i analiza posiewu z rany. Dopiero badanie laboratoryjne pozwoli jednoznacznie potwierdzić lub wykluczyć obecność *Serratia marcescens*.
Jakie są typowe przypadki zakażeń szpitalnych wywołanych przez Serratia marcescens?

Zakażenia szpitalne wywołane przez Serratia marcescens stanowią poważne zagrożenie dla pacjentów. Szczególnie często obserwuje się:
- infekcje układu moczowego, nierzadko powiązane z cewnikowaniem,
- zapalenia wsierdzia,
- zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych,
- sepsę,
- zakażenia ran pooperacyjnych.
Do zakażeń dochodzi najczęściej w wyniku niedopatrzeń, takich jak niewystarczająca dezynfekcja sprzętu medycznego lub zaniedbania higieny osobistej przez personel. Nie można też bagatelizować ryzyka skażenia leków podawanych dożylnie. Zwalczanie tych infekcji jest trudne, ponieważ Serratia marcescens cechuje się znaczną odpornością na powszechnie stosowane środki dezynfekcyjne, co dodatkowo komplikuje proces leczenia.
W jaki sposób Serratia marcescens jest związana z infekcjami oportunistycznymi?

W przypadku infekcji oportunistycznych *Serratia marcescens* stanowi poważne niebezpieczeństwo, szczególnie dla osób, których system odpornościowy jest osłabiony i nie funkcjonuje prawidłowo. Osoby z obniżoną odpornością są szczególnie narażone na zakażenie, takie jak:
- pacjenci onkologiczni w trakcie leczenia i po jego zakończeniu,
- osoby po transplantacjach,
- osoby zakażone wirusem HIV,
- niemowlęta,
- osoby starsze.
Ryzyko infekcji *Serratia marcescens* rośnie także u osób poddawanych immunosupresji, czyli terapii obniżającej aktywność układu odpornościowego, stosowanej np. w leczeniu chorób autoimmunologicznych. *Serratia marcescens* może wywoływać poważne infekcje, takie jak zapalenie płuc, sepsa czy zakażenia układu moczowego. Prawdopodobieństwo infekcji jest wprost proporcjonalne do stopnia osłabienia odporności – im słabszy układ immunologiczny, tym większe ryzyko zakażenia.
Kto jest najbardziej narażony na zakażenia Serratia marcescens?
Poza wcześniej wspomnianymi grupami osób, pacjenci intensywnej terapii są szczególnie podatni na zakażenie *Serratia marcescens*. Wynika to z faktu, że często wymagają oni inwazyjnych procedur medycznych, takich jak:
- cewnikowanie pęcherza moczowego,
- wentylacja mechaniczna.
Te procedury stwarzają bakteriom łatwiejszą drogę wnikania do organizmu, co znacząco podnosi ryzyko wystąpienia infekcji szpitalnych. Krótko mówiąc, pacjenci z obniżoną odpornością i ci, którzy przechodzą inwazyjne zabiegi, znajdują się w grupie zwiększonego ryzyka zakażenia *Serratia marcescens*.
Jakie zagrożenia związane z opornością Serratia marcescens na antybiotyki?
Oporność bakterii *Serratia marcescens* na antybiotyki stanowi poważne wyzwanie w terapii infekcji, drastycznie ograniczając wybór skutecznych metod leczenia i niosąc za sobą potencjalne, poważne konsekwencje dla zdrowia pacjentów. Jakie konkretnie niebezpieczeństwa się z tym wiążą?
- ograniczone możliwości terapeutyczne,
- konieczność stosowania leków „ostatniej szansy”,
- ryzyko dłuższej hospitalizacji,
- wzrost ryzyka poważnych powikłań,
- rozprzestrzenianie się oporności,
- rozwój superbakterii.
Wiele szczepów *Serratia marcescens* wykazuje oporność na powszechnie stosowane antybiotyki, w tym beta-laktamy, co często wymusza sięganie po silniejsze leki, określane mianem „ostatniej szansy”. Niestety, te preparaty mogą charakteryzować się większą toksycznością i ograniczoną dostępnością. Ponadto, infekcje wywołane przez te oporne szczepy zazwyczaj wymagają dłuższego leczenia, co przekłada się na dłuższy pobyt pacjentów w szpitalu. To z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia komplikacji i podnosi ogólne koszty opieki zdrowotnej. Co gorsza, nieskuteczność terapii, wynikająca z antybiotykooporności, znacząco podnosi ryzyko poważnych powikłań, takich jak sepsa czy zapalenie opon mózgowych, które w najgorszych przypadkach mogą prowadzić do śmierci pacjenta. Nie można także zapominać o rozprzestrzenianiu się oporności. Oporne szczepy *Serratia marcescens* mają zdolność przekazywania genów oporności innym bakteriom, w tym również innym groźnym patogenom szpitalnym. Sprzyja to eskalacji globalnego problemu antybiotykooporności. Transfer genów odbywa się głównie za pośrednictwem plazmidów i transpozonów. Wreszcie, konieczność stosowania antybiotyków o szerokim spektrum działania w przypadku opornych szczepów sprzyja rozwojowi superbakterii, czyli szczepów niewrażliwych na wiele leków.
Dlatego też, kluczowe jest wykonanie antybiogramu przed rozpoczęciem leczenia. To badanie diagnostyczne pozwala precyzyjnie określić, na które antybiotyki dana bakteria jest wrażliwa, umożliwiając wybór najskuteczniejszego leku i minimalizując ryzyko niepowodzenia terapii.
Jak leczyć zakażenie Serratia marcescens?
Zwalczanie zakażeń wywołanych przez Serratia marcescens stanowi spore wyzwanie, ponieważ ta bakteria charakteryzuje się opornością na wiele antybiotyków. Dlatego też, kluczowe znaczenie ma wykonanie antybiogramu – to on umożliwia precyzyjne dobranie leku, który w danym przypadku będzie najbardziej efektywny. W terapii wykorzystuje się zazwyczaj antybiotyki o szerokim spektrum działania, takie jak karbapenemy, aminoglikozydy i fluorochinolony, jednak ostateczna decyzja zawsze powinna być podyktowana wynikami antybiogramu, uwzględniającymi wrażliwość konkretnego szczepu bakterii. Oprócz celowanej antybiotykoterapii, równie ważna jest kontrola objawów, mająca na celu zmniejszenie dyskomfortu odczuwanego przez pacjenta. W przypadku zakażonych ran, niezbędne staje się ich regularne oczyszczanie i dezynfekcja. Po zakończeniu kuracji antybiotykami, lekarz może zalecić stosowanie probiotyków, które wspomagają odbudowę naturalnej mikroflory jelitowej. W przypadkach o szczególnie ciężkim przebiegu, takich jak sepsa, konieczna jest hospitalizacja i wdrożenie intensywnego leczenia, które często wiąże się z dożylnym podawaniem antybiotyków oraz ciągłym monitorowaniem funkcji życiowych pacjenta. Jeśli standardowe metody leczenia antybiotykami okazują się nieskuteczne, rozważane są alternatywne opcje, np. terapia fagowa, która jednak wciąż znajduje się na etapie badań.
Jakie znaczenie ma higiena w kontekście Serratia marcescens?
Higiena ma fundamentalne znaczenie, szczególnie w przestrzeniach szpitalnych, gdzie pomaga powstrzymać rozprzestrzenianie *Serratia marcescens*. Kluczowa jest tutaj:
- systematyczna dezynfekcja aparatury medycznej, co skutecznie ogranicza ich ekspansję,
- higiena rąk personelu medycznego – częste mycie i dezynfekcja to absolutna konieczność,
- przestrzeganie zasad aseptyki podczas procedur, takich jak cewnikowanie, minimalizuje ryzyko zakażeń szpitalnych.
Jednak czystość jest istotna nie tylko w placówkach medycznych. Także w naszych domach powinniśmy dbać o wysoki standard higieny, ze szczególnym uwzględnieniem łazienek i innych miejsc o podwyższonej wilgotności, które stwarzają idealne warunki dla rozwoju *Serratia marcescens*. Nie możemy zapominać o higienie osobistej, w tym regularnym myciu rąk. Szczególnej troski wymaga higiena noworodków i niemowląt, co zapobiega kolonizacji tych bakterii w ich organizmach. Częste mycie rąk przed kontaktem z maluchem oraz regularne czyszczenie powierzchni, z którymi ma on styczność, to podstawa. Ponadto, właściwa pielęgnacja skóry noworodka odgrywa kluczową rolę w profilaktyce zakażeń.